sobota, 16 kwietnia 2016

Miarą wartości człowieka jest jego wnętrze.



Miarą wartości człowieka jest jego wnętrze.

W dzisiejszych czasach prawie każdy patrzy tylko na wygląd zewnętrzny człowieka. Nikt nie chce lub nie potrafi spojrzeć głębiej, zatopić się w czyjejś duszy lub spojrzeniu które odzwierciedla całą osobę. Najlepiej ocenić kogoś po wyglądzie bo przecież tak najprościej.

W sumie ja też nie byłam święta. Wydaje mi się że kiedyś sama patrzyłam na wygląd i niestety tylko na to. Dopiero kiedy sama zaczęłam upiększać swoje wnętrze zagłębiałam Się w duszę innych . Zamiast wyglądu zewnętrznego interesowało mnie jego wnętrze. Jaki jest, jakie ma uczucia , czy cierpi , czy jest szczęśliwy. Czy ma  w sobie skarbnicę i czy jest wartościową osobą. Tylko z wnętrza człowieka możemy to odczytać. Teraz kiedy spojrzę na kogoś widzę jego wnętrze .Dlaczego tak wiele osób patrzy TYLKO na opakowanie? Moim zdaniem to jest przykre , bo kiedyś ten wygląd zniknie i zostanie sam charakter, sam środek człowieka a jeżeli on będzie pusty ? Tak jak to w dzisiejszych czasach bywa… Z zewnątrz jest bogaty, najpiękniejszy a w środku pusto . Nie ma nic , nie ma serca ani żadnych uczuć. Taka pusta marionetka  którą można się tylko pobawić .

„Przemijające piękno kwiatu, przemienia się w owoc który jest jego sensem…”

Czy ten owoc każdy ma w sobie ? Taki jaki chciałby mieć czy wybrakowany  ? Czy każdy z nas ma piękne wnętrze z którego będziemy dumni do końca życia ? Polecam każdemu zagłębić się w swoją duszę , w swoje pragnienia . Codzienna praca nad sobą da wam piękno ale nie piękno na sobie tylko w sobie. Musicie budować swoje wnętrze każdego dnia a kiedyś to zaowocuje . Z piękną duszą i sercem będziecie od razu szczęśliwsi . 

To że zbudowałam swoje wnętrze i odnalazłam w sobie skarbnicę to była najlepsza rzecz w moim życiu jaką mogłam dla siebie zrobić . Uwierzcie mi , każdy z Was tego potrzebuje ale nie każdy chce być kimś wartościowym . Tylko na końcu swojego życia nie żałujcie że zmarnowaliście swój czas na bycie idealnie pięknym z zewnątrz a w środku macie zero.  Do tego aby pracować nad sobą chyba nikogo nie namówię lecz mogę Wam z całego serca to polecić i już sami zadecydujecie jak chcecie być postrzegani przez innych ludzi.